Dziękuję za ten niezwykły dar. To niesamowite, że nawet widziałaś to, co działo się podczas mego snu i umieściłaś to w centralnym punkcie. Pewnych rzeczy nasz umysł nie jest w stanie racjonalnie wytłumaczyć.
Obraz jest bardzo mój, mocno go czuje, jego wielkość i to co się na nim dzieje, powoduje u mnie jakiś niewytłumaczalny spokój, jakby coś się odmrażało… to ten ogień palący wodę.
Małgosia maluje takie obrazy, polecam z serca, bo to nie tylko obraz.
(Anna)