Is this the real life?
Is this just fantasy?
(Bohemian Rhapsody, Queen)
To jest twoje prawdziwe życie.
Otwórz swoje oczy i spójrz –
niebo jest niedotykalne,
ty jednak możesz w nim być.
Otwórz swoje oczy i spójrz w niebo.
Ta mała dziewczynka z twojego albumu ze zdjęciami
wędrowała po gwiazdach i czerpała energię ze słońca
– czy to był prawdziwy świat,
czy tylko jej fantazja?
Twoja matka
nienawidziła świata poza granicami swego domu,
a ty w nim dorastałaś.
Czy to był jej prawdziwy świat?
Otwórz oczy i spójrz:
czy to jest twój prawdziwy świat?
Rozejrzyj się wkoło.
Czy to jest twoje prawdziwe życie?
Czujesz, jak bije twoje serce.
Cierpisz lub jesteś szczęśliwa.
Ale czy to jest twój prawdziwy świat?
Zamknij swoje oczy i spójrz:
Czy to teraz jest twój prawdziwy świat?
Co widzisz?
Nic?
Spokojnie, dotrzesz do swojego świata,
do prawdziwego.
Poczuj, gdzie wieje ciepły wiatr…
Otwórz swoje oczy.
Czy chcesz stąd odejść?
Wędrować po gwiazdach,
czerpać energię ze słońca?
Tak…
… a potem wrócić tu, i powiedzieć: byłam tam.
Nie chcę już umierać, by tam żyć.
Nie chcę zatrzymywać jutra,
bo dziś mija bezpowrotnie.
Chcę żyć i tu, i tam –
wszystko jest moim światem.
Moje ciało też jest moim światem.
Nie chcę porzucać go każdego jutra,
aby być w miejscu,
gdzie ono nie istnieje.
Chcę żyć wiecznie z moim ciałem.
To jest możliwe, skoro śnię o tym.
Ten sen
to moje trochę wiedzy
o świecie spod zamkniętych powiek.
Spokojnie, mała dziewczynko ze zdjęcia.
Tylko śnisz dorosłość,
a sen czasem staje się koszmarem.
Na szczęście nie każdy koszmar
zamienia się w rzeczywistość.
Uspokój się i śnij inaczej.
Wejdź w swoje serce i dopiero wtedy śnij.
Otwórz oczy.
Co widzisz…?
Mamo, twoja niemiłość nigdy nie była mi tak piękną.
Dbaj o siebie, byś mogła otworzyć swoje oczy jutro,
gdy już cię tu nie będzie.
Ja zostanę, ale przecież żyjemy wiecznie.
Poczekam tu na ciebie.
Dbaj o siebie, a zobaczysz,
co było przedtem, zanim pokochałaś wszystko.
Będę tu z otwartymi oczami.
Poczekam na ciebie.
Będę tu i wszędzie.
Wysłucham, co wie ciepły wiatr.
Powierzę mu swój oddech,
a on zabierze mnie tam,
gdzie teraz jest najpiękniej.